poniedziałek, 14 marca 2011

Lasagne ze szpinakiem i fetą

Składniki:
1 opakowanie lasagne
1,5 kg świeżego szpinaku lub 2 opakowania mrożonego
250 g sera feta lub bryndzy
łyżki oliwy
2 cebule
ząbki czosnku
sól, biały pieprz
żółty ser

sos beszamelowy:
pól kostki masła
łyżki mąki
2 szklanki zimnego mleka
żółtka
pól szklanki śmietany
biały pieprz, sól
gałka muszkatałowa

Etapy przygotowania:
Na patelni rozgrzewam kawałek masła i szkle na nim dwie cebule pokrojone w piórka. Kiedy cebula jest zeszklona, nawet lekko przysmażona, na patelnie wrzucam szpinak, który wcześniej dokładnie wymyłam lub mrożony szpinak. Szpinak szybko zmniejsza swoją objętość podczas smażenia więc dorzucam go do patelni kilka razy tak by w efekcie cały szpinak znalazł się na patelni.
Nie smażę go długo - chodzi o to, by cały troszeczkę zmiękł i pokrył się masłem. Kiedy właśnie taki jest, dorzucam do niego pokrojony w bardzo cienkie plasterki czosnek i doprawiam pieprzem (najlepiej białym )
Nie sole szpinaku poniewaz sam w sobie jest trochę słony.
Kiedy szpinak na patelni jest już gotowy - odstawiam go na bok - powinien przestygnąć. Kiedy jest już chłodniejszy, wrzucam do niego ser feta lub bryndze rozdrobnionąa na niezbyt małe kawałki i delikatnie mieszam.

Sos beszamelowy:
Na patelni rozpuszczam masło, patelnie zdejmuje z ognia i dodaje mąkę - dokładnie mieszam, tak by nie było żadnych grudek. Patelnie znowu stawiam na ogniu i doprowadzam mąkę do lekkiego zrumienienia.
Teraz ponownie zestawiam patelnię z ognia, dodaje zimne mleko, cały czas intensywnie mieszając. 
Ponownie stawiam patelnie na ogniu i doprowadzam do wrzenia, cały czas mieszając.
Jesli sos jest zbyt gesty, dolewam jeszcze mleka - sos powinien miec konsystencje gestej smietany. Dodaje do sosu żółtka wymieszane ze śmietaną. Doprawiam szczyptą gałki muszkatałowej oraz solą i białym pieprzem.
Naczynie do zapiekania smaruje dokładnie masłem. Na dno wylewam kilka łyżek sosu beszamelowego, na sosie układam nie ugotowane płaty lasagne, i znowu smaruję ją sosem, na sos wykładam warstwe szpinaku (okolo 2 cm grubości ). Na szpinak znowu płaty lasagne, na lasagne sos beszamelowy, na sos szpinak - powtarzam tą czynność, aż wszystkie składniki sie wyczerpia.
Na samej górze znajduje sie gruba warstwa sosu beszamelowego. A na ten sos wrzucam jeszcze warstwe startego, żółtego sera. 
Naczynie odstawiam na bok na 20 minut. Dopiero po tym czasie wkładam lasagne do piekarnika - temp. 180 stopni na około 40-50 minut - przez pierwsze 15-20 minut piekę pod przykryciem, później zdejmuje je, żeby ser trochę się przyrumienił.

2 komentarze:

Biedr_ona pisze...

Uwielbiam fetę, szpinak.. i lasagne.. dlatego Twój przepis jest na 5+ ;-))

www.przysmakiewy.pl

Anonimowy pisze...

ortografia szwankuje w Twoich przepisach

Przyciski Listonic